Pewno zastanawiacie, się kim jest tajemnicza osoba, o imieniu Daria. A ja mam nadzieję, ze Daria nie będzie miała mi za złe, jeśli wspomnę o niej na moim blogu. Daria, to moja siostra, tak zwyczajnie. Otóż siostra poprosiła mnie o zrobienie szydełkowej serwetki, na jej koszyczek do święconki. Koszyczek jej jest duży. Ma średnicę ok 30 cm. Szukałam więc wzoru serwetki, która wielkością byłaby dopasowana do rozmiaru koszyczka. Wyszło na to, że i tak musiałam improwizować. Ale najbardziej zależało mi na tym, aby serwetka była delikatna i lekka. Wydaje mi się, że właśnie taka jest. Ciekawe, czy siostrze spodoba. się moje dzieło??? Zdjęcia są mojego autorstwa.
Witaj
OdpowiedzUsuńmyślę, że serwetka do koszyczka spodoba się siostrze.
pozdrawiam Cię Lucynko
Dziękuję za miły komentarz. Moja, bardzo zapracowana siostra, nie ma czasu na robótki, więc póki co, serwetkę na pewno zaakceptuje a potem..., pomyślimy. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń