sobota, 25 lutego 2023

Wielkanoc 2023 r. Serwetka do koszyczka.


 
Najnowsza serwetka do koszyczka ze święconką już powstała. Koszyczka nowego jeszcze nie ma i zdjęcia trzeba było wykonać z użyciem starego, już wysłużonego.  Ale kiedy kupię nowy, nie omieszkam  zrobić  zdjęć nowych. W tej chwili ważna jest ta dekoracyjna serwetka do koszyczka ze święconka, wykonana ni białego kordonka marki  MUZA, gramatura bodajże ponad 800 m/100g, więc cienki,  szydełkiem nr 1,25.W necie podejrzałam podobny model  koszyczkowej serwetki i postanowiłam go odtworzyć. Model ten  prezentuję na zdjęciu nr. 3. Jak to u mnie zazwyczaj bywa, trochę ten model zmieniłam według swoich upodobań. Ale koszyczkowa serwetka  pozostała  atrakcyjna. Schematu graficznego nie ma, bo trzeba go dopiero stworzyć. Obydwie serwetki mogę  wykonać bez schematu graficznego. Zapraszam do oglądania zdjęć i komentowania. Ciekawa jestem czy Wam się ta serwetka podoba...?
To jest model podejrzany przeze mnie na stronkach Pinterest. Stamtąd pochodzi to zdjęcie. Niżej prezentuję moje zdjęcia.









Kordonek, z którego zrobiłam tę serwetkę.  No i szydełko nr. 1,25.

niedziela, 19 lutego 2023

Serwetka z konwaliami

 
Od dawna  myślałam o wykonaniu tej pięknej, wiosennej serwetki. No i wreszcie zabrałam się do dzieła i  ja zrobiłam. Nie miałam kordonka o odpowiedniej dla tej serwetki gramaturze, więc zrobiłam ją z tego, co miałam w swoich szufladach. A miałam kordonek Cable.  Moim zdaniem,  serwetka wygląda trochę...masywnie. Powinna być   zwiewna, lekka, delikatna.  Ale  i taka jest super. Przynajmniej będzie widoczna na komodzie, segmencie, czy stole. Jest duża, bo ma średnicę  40 cm. Ale to dlatego, ze użyłam do jej wykonania szydełka Nr 1,25. Gdyby było większe, to i serwetka byłaby większa. A więc  ...całkiem spora. Jeżeli ktoś lubi wiosenne serwetki, to ta i modele jej podobne są do  zaadoptowania. Ja bynajmniej  ten projekt wykorzystam do stworzenia większej serety. Ale to potem. Teraz zapraszam do obejrzenia zdjęć. Chciałam przypomnieć, ze by nie zrażać się, gdy napisany komentarz nie pojawi się pod postem. Niestety , muszę  je kontrować, gdyż   blog już ma parę ładnych lat, za rok będzie miał 10 lat... i  różni ludzie wykorzystują  komentarze do reklamy swoich, nie zawsze ciekawych artykułów.