Ten komplet śniadaniowych serwetek służy mi już gdzieś ok 30 lat. Wyhaftowałam te serwetki dla swojej i moich przyjaciółek, przyjemności. Bo zawsze fajniej jest pod spodeczek filiżanki z kawą, podłożyć ładną serwetkę. Do haftu wykorzystałam część zdobniczego elementu, jakim jest koszyczek z kwiatami, zamieszczony w jednym z dawnych, kobiecych czasopism. Foto. Lucyna Siring
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz. Jest on dla mnie bardzo cenny.