W tym zezonie zrobiłam sobie wreszcie kapelusik z wielkim szalem. Materiałem była włóczka moherowa, połączona z akrylem. Wszysko jest dobrze, ale przecież takie nakrycia głowy nie maja długiego zywota. Myślę teraz o pięknym, duzym berecie i szukam dobrego pomysłu na taką robótkę. Ale myślę też o moich księznicznach, które bezustannie "wyrastają " z czapeczek. Na wiosnę tez przyda in sie coś nowego. Stąd ten post i kilka pomysłów na różne czapeczki, kapelusze i berety. Jak zechcecie więcej, to klikajcie na link mojego Pinteresta, szukajcie tablic " Szydełkiem dla dzieci" i "Szydełkowe kapelusze i chusty". Link w górnym pasku tego bloga. Zdjecia, zródło: Internet.
poniedziałek, 30 stycznia 2017
Szydełkiem dla dzieci
W tym zezonie zrobiłam sobie wreszcie kapelusik z wielkim szalem. Materiałem była włóczka moherowa, połączona z akrylem. Wszysko jest dobrze, ale przecież takie nakrycia głowy nie maja długiego zywota. Myślę teraz o pięknym, duzym berecie i szukam dobrego pomysłu na taką robótkę. Ale myślę też o moich księznicznach, które bezustannie "wyrastają " z czapeczek. Na wiosnę tez przyda in sie coś nowego. Stąd ten post i kilka pomysłów na różne czapeczki, kapelusze i berety. Jak zechcecie więcej, to klikajcie na link mojego Pinteresta, szukajcie tablic " Szydełkiem dla dzieci" i "Szydełkowe kapelusze i chusty". Link w górnym pasku tego bloga. Zdjecia, zródło: Internet.
poniedziałek, 23 stycznia 2017
Szydełkowa Wielkanoc
Szydełkowych koszyczków, na tym blogu dostatek. Ale zawsze chce się mieć jakieś nowe schematy, wielkanocnych, szydełkowych drobiazgów. A, że lubię pomagać, szczególnie początkującym szydełkowiczkom, to zamieszczem, jak kazdego roku , kilka nowych propozycji.. Zainteresowane Panie zapraszam także na moją tablicę pt. "Wielkanoc", na moim zbiorze w Pinterest. Link w górnym pasku bloga. Sama rozpoczęłam już wykonanie wielkanocnej "jajeczkowej" serwety, na mój stół. Nie ma tu jej schematu, bo to moja tajemnica. Po ukonczeniu robótki, zamieszczę jej zdjęcie wraz ze schematem graficznym. Zdjecia, żródło: Pinterest.
niedziela, 22 stycznia 2017
Szydełkiem na Walentynki
Sama nie zamierzam juz wykonywać Walentynkowych upominków, chociaz niektore, zamieszczone tu propozycje są dla mnie kuszące. Chociażby te podusie na zdjeciu z lewej strony, szydelkowy pled z serduszkami czy serwetki. Zawsze mogę je wykonać dla bliskich mi osób. Takie prezenty z okazju Walentynek, na pewno zostałyby przyjęte z entuzjazmem. W kazdym bądż razie, zostałam zainspirowana, a to jest pierwszy sygnał, że ktoryś z tych pomysłów zostanie zrealizowany. Szkoda, ze nie potrafię szydełkować maskotek, bo to serduszko, na jednym z ostatnich zdjęć, jest przeurocze. Wcześniej wykonane przeze mnie szydełkowe, Walentynkowe upominki, zamieszczam na ostatnich zdjeciach. Zdjecia, zródlo; Internet i moje własne.
sobota, 21 stycznia 2017
Mój szydełkowy obrus na owalny stół
Przejrzałam wiele internetowych stron, wyszukałam całkiem sporo pięknych pomysłów na szydekowy obrus, ale tylko po to, by w koncu wybrać szydełkowy wzór elementu z moich prywatnych zbiorów. Ten element stanowi mała serwetka, jak na pierwszym zdjęciu. Trochę sobie ten element zmieniłam, dodając zabudowane okienka, by tło kwiatka było bardziej wyraziste. Myślę, ze efekt końcowy będzie całkiem dobry. Połączonie elementów widać na zdjęciu trzecim. Wybrałam nici bawełniane CABLE, 660m/100g i szydełko Nr 1,5. Muszę wykonać ok 70-ciu takich małych serweteczek, by po ich połączeniu powstał obrus.Potem koronkę brzegową.Ciekawe ile czasu mi to zajmie.Nizej zamieściłam zdjęcia innych wzorów i szydełkowych elementów i ich schematy graficzne. W końcu jestem ze swojego wyboru zadowolona. Pozostaje mi tylko wykonanie tej robótki. A więc do dzieła. Zdjęcia własne orzaz z Robórek ręcznych Nr1 z 1994 roku i z internetu.
środa, 18 stycznia 2017
Zielona serweta
Nie udało mi się przed swietami ukonczyć tej serwetki na czas. Jest dopiero teraz. To juz trzecia z kolei moja próba stworzenia szydełkowej serwety , nawiązujacej do Swiąt Bozego Narodzenia. Tym razem jest to serweta o średnicy 60 cm, na stół. Nie mam schematu graficznego, ponieważ jest to szydełkowa improwizacja. Kierując sie przekonaniem, że proste jest piękne, wykorzystałam ściegi i wzór szydełkowy prozaicznie prosty, z którym każda, nawet niedoswiadczona w szydełkowaniu osoba, z pewnością sobie poradzi. Mam nadzieję, że moja propozycja Wam sie spodoba, chociaż nie jest jeszcze usztywniona w krochmalu i napięta. Wtedy z pewnością jej wygląd się na pewno poprawi. Na koncu dodałam kilka zdjęć mojej tegorocznej choinki. Zdjęcia: Lucyna Siring
piątek, 6 stycznia 2017
Chusteczki na okazje specjalne
Bedąc jeszcze w domu, przy rodzicach, mialam zawsze okazję podziwiać pięknie haftowaną i mereżkowana chusteczkę mojej Mamy, stanowiącą pamiątke z dnia Jej ślubu.Kiedy na jednej z internetowych stron, przeczytałam , ze do niezbędnika Panny Modej należy zaliczyć także papierowe chustecki higieniczne, bo to nie wstyd z takiej ważnej okazji, uronić łezkę, to byłam zażenowana ... i postanowiłam prześledzić historię oraz przeznaczenie chusteczki do nosa. Chusteczka do nosa pojawiła się w II w p.n.e, w Rzymie i służyła do ocierania potu z twarzy. Jeśli kogoś zainteresują dzieje tego drobiazgu, uznawanego za symbol luksusu, to więcej informacji znajdzie w Wikipedii. Ja chcę odnieść się do terażniejszości.. Okazuje sie bowiem, że batystowa lub lniana chusteczka do nosa. haftowana i zdobiona haftem, wykonanym recznie lub innymi metodami, jest eleganckim drobiazgiem, na każdą specjalną, uroczysta okazję. Panna młoda jak i jej druhna, matka i przyszła teściowa, jeśli dbają o tradycję i elegancję, to łezkę wzruszenia bedą ocierały raczej chusteczką batystową, haftowana i zdobioną koronką a nie jednorazowym Apsikiem. Chusteczki z koronką i okolicznościowym haftem, stanowią dziś pamiątkę z Chrztu świętego i Komunii św dnia ślubu , imienin iinnych wyjątkowych okazji. Są specjanym sposobem przekazania uroczystych wiadomości np; pannie mlodej z okazji jej ślubu, sposobem specjalnego podziękowania lub przekazania informacji ukochanej osobie o tym, ze jest nam bliska. Chusteczka do nosa, pięknie ozdobiona koronką i haftem jest dobra na każdą specjalnę okzazje, na imieniny, urodziny, Walentynki, śluby, chrzty, komunie, podziękowania itd. Kiedyś dziewczyny dawały takie chustecvzki mężczyznom idącym na wojnę. " Mam chusteczke haftowaną, wszystkie cztery rogi, kogo lubię, kocham, rzucę mu pod nogi...". To romantyczna i piękna tradycja, która warto ocalić od zapomnienia. Uważam, ze każda elegancka kobieta, powinna posiadać w swojej torebce taką chusteczkę, bo elegancja, to nie tylko zrobione pażnokcie, makijaż i fryzura. Ale przecież kazda z Was może mieć odmienne zdanie.
Zdjęcia moje własne i z internetu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)