piątek, 29 marca 2019

Jeszcze tylko koszyczki...

Jeszcze tylko  koszyczki... i  szydełka odkładam do kuferka. Na ten sezon Wielkanocny, wszystkie robótki ukończyłam i tu  zaprezentowałam. Czas zając się szyciem, bo materiały zostały zgromadzone a czas nieubłaganie biegnie. No i... są w domu jeszcze inne prace, wiadomo zbliżają się święta.  Te koszyczki wykonałam  oczywiście z myślą o moich księżniczkach. To mój prezent od Zajączka, dla nich. Po to jest dzieciństwo by się cieszyć, a święta są po to, by je radośnie przeżywać i celebrować. Koszyczki, jak widać wykonałam z nici bawełnianych o gramaturze  565 m w 100 gramach, szydełkiem nr 1,75. O schematy graficzne koszyczków mnie nie pytajcie, bo to są  moje improwizacje szydełkowe. Koszyczki usztywniłam klejem introligatorskim. Uważam, ze jest on do tego celu najlepszy. Nie plami, nie  wybarwia, nie zażółca. Po wysuszeniu, jest przezroczysty. Mocno usztywnia, tworząc stabilny kształt koszyczka.. Dekoracje do koszyczków wykonałam  z drobiazgów, które znalazłam w zakamarkach swoich szuflad.  Zdjęcia są mojego autorstwa. Zapraszam do  oglądania zdjęć.















































środa, 27 marca 2019

Pisanki, kraszanki, decoupage... i inne

O wielkanocnych  jajeczkach, wykonanych metodą decoupage, myślałam już od dawna.  W tym roku..., nareszcie się odważyłam, bo czego  nie robi się  dla... wnucząt.  To moje pierwsze takie  ozdoby wielkanocne. W domu rodzinnym  zawsze  królowały kraszanki, farbowane w naturalnych barwnikach. Moja Mama, miała swoje na to sposoby. W moim domu zapanowały ... pisanki od kiedy moja córka, opanowała tę technikę zdobienia. Ja natomiast,  dla swoich małych księżniczek, zrobiłam  jajeczka decoupage.  I na pewno to nie będą moje ostatnie, takie  ozdoby. Bardzo mi się ta technika spodobała i muszę ją opanować. A technik zdobienia jest wiele. Niektóre, to dzieła sztuki  wysokiej klasy. A ja póki co,  zapraszam   do oglądania moich..., dotychczasowych osiągnięć w tym dziele Zdjęcia są  mojego autorstwa.












wtorek, 26 marca 2019

Wielkanoc 2019 r.



Swięta  Wielkanocne, bez dekoracji i ozdób i symboli świątecznych, to... katastrofa. W tym   roku postanowiłam wzbogacić zasób swoich  świątecznych  dekoracji, gdyż te dawne już się opatrzyły i przestały być interesujące. A oprócz tego, nic nie stoi w miejscu. Artyści tworzą wciąż coś nowego. Wśród tylu wspaniałości, możemy  się niektórymi  propozycjami zainspirować, popatrzeć  i  sobie wykonać.  Na pierwszym zdjęciu prezentuję  szydełkowe pisanki. Miały to  być szydełkowe..., wydmuszki. Niestety, wybrana wybrana do ich stworzenia, nie pozwoliła mi na ... usunięcie   styropianowego jajeczka ze środka. Klej, który posłużył  do ich usztywnienia, mocno przykleił je do  styropianowych jajeczek. Więc pozostawię je  w  takiej formie, jak na zdjęciu. To i dobrze, bo będą trwalsze.  W planach są jeszcze pisanki decupage. Pierwszą z nich prezentuje na dalszych zdjęciach.  Pierwsze koty za płoty. Następne będą  wielkości jajka kurzego a pozostałe, jeszcze mniejsze. Tak więc sezon Wielkanocy 2019  roku uważam za otwarty.  Prace  nad następnymi wielkanocnymi ozdobami, w toku. Zapraszam do oglądania.Dziękuję Wszystkim Paniom, które tu zaglądają, bo wiem, ze nie zawsze starcza czasu na podróże  po znajomych blogach. sama muszę się w tym dziele, poprawić. Zdjęcia mojego autorstwa










poniedziałek, 25 marca 2019

Moje chusteczki - sezon 2019 r

A wszystkiemu winien wirus. Bo już, jak nic nie mogę, to zawsze jeszcze mogę zrobić ... chusteczkę... I nie wiem, kiedy powstaną  następne.  Ta została wykonana z gotowego płatka chusteczkowego, zdobionego haftem w rogu chusteczki. Biała koronka, wykonana z  białego kordonka, dodaje  szyku i elegancji tej chusteczce.  Chusteczki  z białymi koronkami  są przydatne dla panien młodych i dla dziewczynek  przystępujących do I Komunii św.  Bo jeśli jeszcze  jakieś zrobię, to właśnie  takie, bo  kordonki kolorowe są nie do zdobycia. Te, które są obecnie w sprzedaży, bywają albo  zbyt grube , albo syntetyczne. A to nie jest to, czego szukam.