środa, 28 października 2015
W poszukiwaniu inspiracji
Moje marzenia o posiadaniu okrągłego, rozkładanego stołu, mogą niebawem stać się rzeczywistością. A jeśli już tak będzie, to chciałabym ten stół przykrywać szydełkowymi serwetami i obrusami. Ponieważ zbliża się Boże Narodzenie, najbardziej byłby pożądany obrus świąteczny w barwach zieleni i koniecznie z motywem gwiazdy. Zobaczcie, co wyszperałam w zakamarkach internetu. Właśnie chcę się z Wami podzielić swoimi, zdobytymi inspiracjami. Jakby te gwiazdy wykonać w dwu różnych, ale zbliżonych odcieniach Zieleni?. Ciekawe jaki byłby tego efekt. Zdjęcia, żródło: Internet
niedziela, 25 października 2015
Pozdrawiam przyjaciół z Google
Pozdrawiam Wszystkich przyjaciół z Google. Dziękuję cudownie wszystkim Państwu, a w szczególności Panom, za komentarze i +1, dotyczące moich skromnych, rękodzielniczych dokonań. A dlaczego Panom szczególnie, bo komentarzy spodziewałam się, w większości, raczej od Pań, ale spotyka mnie miła, zaskakująca niespodzianka. Przecież to Panowie są wzrokowcami i podziwiają piękno w każdej postaci. Serdeczne dzięki. Życzę Wszystkim jasieczków w świątecznym wydaniu i proponuję łyk szampana, w tym ważnym dla Polaków dniu. Te kwiatki też są dla Was. Zdjęcia, żródło Internet
Ananasy i pianka caffe latte
czwartek, 22 października 2015
Moherowa chusta i... pychotka
Moherowa chusta została przeze mnie wykonana z kaszmiru HIMALAYA, gdzieś rok temu. Nie miałam okazji pokazać jej w całości. Dziś śpieszę naprawić ten błąd, bo w domu pojawił się manekin, ale też nowy pomysł na wykonanie zdjęcia. Chusta została wykonana szydełkiem Mr.4, według schematu zamieszczonego niżej, zaczerpniętego z "Diany na szydełku". Brzegi chusty otacza szydełkowa koronka. Zużyłam na jej wykonanie trochę ponad 20 dag mohera. Zdjęcia: Lucyna Siring
Przy okazji polecam przepis na smaczny deser, zwany serowo-morelową pychotką. Jest naprawdę rewelacyjny. Zdjęcia, żródło " Tina"
piątek, 16 października 2015
Pan moherowy (ale nie beret) i... zabajone
Ta piękna, moherowa narzutka, okryje nas w te chłodne dni, niczym ciepły sweterek. Łatwa do wykonania i piękna, jak moherowa koronka. Można ją szybko wykonać. W załączeniu schemat wykroju i szydełkowego wzoru.Niżej przepis na włoski deser zabajone, (lub zabaglione, jak podają niektóre żródła), wykonany z wina i żółtek. Do tego dodano owoce. Sama muszę go wypróbować. Miłego szydełkowania i... zabaglionowania. Zdjęcia, żródła: "Diana na Szydełku" i " Pani domu".
poniedziałek, 12 października 2015
Lazurowy błękit
Za oknem arktyczny chłód a ja Wam proponuję lazurowy błękit. Nawet moje, kwitnące jeszcze pelargonie, musiały ukryć się w domowym cieple. A błękit pojawił się za sprawą koloru mojej najnowszej koronki do chusteczki.Kolor ten w zestawieniu ze zdobionym haftem, płatkiem chusteczkowym, daje chusteczkę wyjątkowo delikatną i piękną. Przeznaczona jest do sprzedania w moim sklepiku. Cena 80 zł. Foto: Lucyna Siring
niedziela, 11 października 2015
Konfitura z płatków róży
Dziś przeglądałam swoje zbiory przepisów kulinarnych i przy okazji znalazłam przepis na konfiturę z płatków róży. Lubię ciekawe, rzadko spotykane przepisy. Taka konfitura jest wspaniałym dodatkiem do napoi i deserów. Róże już chyba przekwitły, ale przepis jest aktualny. Niżej zapisałam schemat i zdjęcie szydełkowego pledu, który ostatnio "wpadł" mi w oko. Zdjęcia, żródła: "Tina" skąd zaczerpnęłam przepis na konfiturę oraz pozostałe, internet.
piątek, 9 października 2015
Kwiatowa arystokracja
czwartek, 8 października 2015
Różowe marzenie
Nowa, elegancka chusteczkowa koroneczka, wykonana na gotowym płatku chusteczkowy, zdobionym haftem. Delikatna i ulotna, wykonana z kordonka w kolorze różu. Przeznaczona do sprzedaży, w moim sklepiku. Cena 80 zł. Foto: Lucyna Siring
sobota, 3 października 2015
Aksamitna brzoskwinia
Nowa chusteczka z szydełkowa koronka, całkowicie improwizowana, ponieważ takiego schematu chusteczkowej koronki, nigdzie nie znajdziecie. Jest więc ona mojego autorstwa. Nici mają piękny kolor dojrzałej brzoskwini. Jest wykonana na gotowym płatku chusteczkowym, zdobionym haftem, co dobrze widać na ostatnim zdjęciu. Polecam i zamieszczam ją do sprzedania, w moim sklepiku SINCREART-SHOP. Zdjecia: Lucyna Siring
Uszyłam sukieneczkę...
Ze starej , damskiej spódniczki uszyłam wnuczce letnią sukienkę. Może to nic nadzwyczajnego, ale jeszcze jeden ciuszek dla dziecka, na zmianę, będzie. Materiał jest bardzo ładny i dobry gatunkowo. To nakłoniło mnie do kombinowania przy tej sukieneczce. Jest i falbanka na dole, i rękawy motylki, i dekolt inny, niż wszystkie, oraz szarfa w pasie. Zobaczę, co moja wnunia na to wszystko powie. Foto: Lucyna Siring
Subskrybuj:
Posty (Atom)