Zawsze bardzo mi się podobała. Nawet do dziś mam gdzieś włóczki kupione specjalnie na jej wykonanie. Niestety, wir życia i ciągły pośpiech, nie pozwoliły mi tego marzenia w tamtym czasie zrealizować. Ale i teraz można taka bluzeczkę nosić, bo to jest pomysł ponadczasowy i bardzo piękny. Zdjęcia, żródło: Mała Diana nr 6 z 1993 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz. Jest on dla mnie bardzo cenny.