Z resztek zielonego kordonka, zrobiłam taką oto odlotową, łańcuszkową serwetkę,na świąteczny stół. Może to nie jest szczyt moich marzeń, ale jednak zawsze coś jest. Motyw został zaczerpnięty z "Moich robótek". Szydełko nr 1.25 i cienki kordonek chusteczkowy, wzięty podwójnie. Foto: Lucyna Siring
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz. Jest on dla mnie bardzo cenny.