Kolejna chusteczka z białą, szydełkowa koronką według schematy graficznego, znalezionego w internecie, wydaje się być bardzo udana. Skromna i piękna, tak można w skrócie ją scharakteryzować. I świetnie się odnajduje wśród mojej chusteczkowej arystokracji. Do wykonania chusteczkowych koronek, potrzebny jest kordonek o gramaturze 1100 m / 100 g, czyli 220 m / 20 g. kordonki o innej niż ta, gramaturze, są zwyczajnie za grube a koronki przecież muszą być delikatne.Kordonki muszą też być merceryzowane, by koronka ładnie się układała i nie była wiotka, by nie uległa zwykłemu rozciągnięciu i przerywaniu się. Jednym słowem, jakość kordonka decyduje o trwałości koronki. Zostawiam Was z moimi zdjęciami a sama zabieram się do tworzenia następnych chusteczek z szydełkowymi koronkami. Zdjęcia: Lucyna Siring
piękne i eleganckie
OdpowiedzUsuńWitam bardzo ciepło w ten zimny wieczór dla mnie tutaj to co widzę to bajka Piękna zniewalająca i bardzo delikatna przepiękna praca pozdrawiam bardzo serdecznie i życzymy ogrom kreatywności w tworzeniu kolejnych bajkowych pracy pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę przyjemnego weekendu
OdpowiedzUsuńGdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .
---> odnowionaja.blogspot.com
Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)
Lucynko jesteś taka wierna tym swoim cudnym chusteczkom. Każda inna i każda równie piękna. Nie wiem, kiedy ja wezmę się za chusteczki, bo jak nie wirus to jakaś inna robótka. Ale muszę się kiedyś zmobilizować. Moje jednak nie dorównują Tobie. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńDziękuję za to, że tu zaglądacie. Pozdrawiam serdecznie wszystkie Panie.
OdpowiedzUsuń