Pamiętacie mojego posta pt. "Małe arcydzieło"? Podobała mi się bardzo szydełkowa poduszeczka. Wzór zaczerpnięty z epoki wiktoriańskiej. Zapragnęłam takie dwie poduszeczki mieć. Dziś udało mi się skończyć pracę nad nimi. Wykonałam zdjęcia i napisałam tego posta, aby się jak najszybciej pochwalić tymi poduszeczkami, na blogu. Wykonanie jest dosyć czasochłonne, gdyż trzeba pilnować wzoru, aby się nie pomylić. Najtrudniej było mi zrobić pierwszą poduszkę. Druga poszła już szybciej. Inspiracja oraz jej graficzny schemat, i opis użytych nici także nr szydełka, są opisane i wyświetlone w poście Pt; "Małe arcydzieło". Foto: Lucyna Siring
Wykonanie wymaga ciągłego skupienia uwagi.
Wykorzystane są różne wzory, m.in tunezyjski.
Wciąż jeszcze nie dobrałam koloru tła poduszeczek i nie uszyłam powłoczek .
Tu już napięta.
Zaraz po skończeniu robótki. Jeszcze bez napinania.
Cudne podusie :-) Przepiękny wzór - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetne poduszeczki. Wzór też mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Piękne poduszeczki! Bardzo lubię takie wzory:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń