czwartek, 27 marca 2014

Mam chusteczkę haftowaną...

"Mam chusteczkę haftowaną, wszystkie cztery rogi. Kogo lubię, kogo kocham, rzucę mu pod nogi." Jak byłam małym dzieckiem, mama opowiadała mi, że w czasach jej młodości dziewczyny dawały własnoręcznie haftowane chusteczki swoim ukochanym, także wtedy gdy szli oni na wojnę. Chusteczka haftowana z koronką była wtedy symbolem uczuciowego przywiązania, obietnicą jego trwałości i oczekiwania na szczęśliwy powrót. To dawne obyczaje i staroświeckie klimaty ale i dziś chusteczka z koronką będzie wyszukanym i miłym prezentem na imieniny dla każdej kobiety, bo w damskiej torebce doda ona każdej z nas szyku i elegancji.

Co o tym sądzicie?

Szydełkowy bieżnik

Moim szydełkowym hobby duże miejsce zajmują serwety, bieżniki i obrusy, pod warunkiem że zachwyci mnie wzór. Najpiękniejsze wydają mi się serwety duże, kwadratowe, owalne, okrągłe i prostokątne oraz obrusy. Zniewalające jest ich piękno i wielka satysfakcja płynąca z oglądania efektów swojej pracy. Inspiracją do powstania tego bieżnika był schemat graficzny, także bieżnika, w jednej z szydełkowych gazetek, z 1991 r. Tamten bieżnik, w środku był pusty i w dodatku, naciągał się i w w tej części robił się wąski. Ja zmieniłam schemat i osiągnęłam całkiem dobry efekt. Bieżnik zrobiony jest z nici fastrygowych, połączonych podwójnie i szydełkiem bodajże nr. 1.5 lub 2. Foto Lucyna Siring

Czapki dla dzieci

Szydełkowanie jest jak nałóg, dobrze że pożyteczny i nie trzeba tego leczyć :) Jak tylko mam wolną chwilę zaraz powstają nowe szydełkowe czapki i szaliki dla dzieci młodszych i starszych.
Uwielbiam te czapki i szaliki rozdawać w prezencie znajomym dziewczynkom a one odwdzięczają mi się radosnym uśmiechem, który jest najpiękniejszą zapłatą za mój trud.

wtorek, 25 marca 2014

Kapelusik z różą

Ten kapelusik wykonałam według własnego pomysłu. Nosiłam go wraz z szalem przez kilka sezonów. Dziś dla mnie ma wartość sentymentalną. Gdy pojawiłam się w nim na ulicy, to moje nakrycie głowy wzbudzało powszechne zainteresowanie :) Zrobiłam go z przypadkowo kupionej włóczki i nawet nie pomyślałam, że moja praca będzie tak efektowna.

Chusteczki z szydełkową koronką

Wykonywania tych koronek nauczyłam się w liceum. Nauczycielka przywiązywała ogromną uwagę do jakości i estetyki wykonania. Do dziś podziwiam jej artystyczny kunszt, klasę i estetykę wykonywanych przez nią robótek. Trening podobno czyni mistrza ale ja wciąż czuję się tylko pokorną jej naśladowczynią.