poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Mój wierny...


 W  tym roku biednie jest w moim balkonowym ogródku. Kwitną resztki zniszczonych przez wichurę, pelargonii. Mój nowy, różowy  clematis, widoczny na zdjęciu niżej, wyrósł wysoko, ale w tym roku jeszcze nie zakwitł. Jedynie mój wierny kaktus Echinopsis, jak każdego roku, pięknie zaczyna kwitnąć. Oto kilka  wieczornych i porannych  odsłon,  mojego wiernego kwiatka. Na ostatnich ujęciach, widać zdjęcia mojej nowej szlumburgery. Podobno jest odporna na wszelkie niedogodności. Zakwitnie na czerwono. Wreszcie dotarłam do wiedzy, która pozwala mi zrozumieć, dlaczego u mnie niektóre kwiatki giną. Przyczyną jest gaz butlowy. Dwa lata temu oddałam mojej sąsiadce, ginącą szlumnurgerę. Jakież było moje zdumienie, kiedy ten kwiat w jej mieszkaniu odżył, i obecnie jest niebywale piękny. Ale ona ma kuchnię elektryczną a nie gazową, jak ja. Natomiast, nie znam nazwy kwiatka na przedostanim zdjęciu. Foto: Lucyna Siring






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz. Jest on dla mnie bardzo cenny.