Już miałam zakończyć tegoroczne poszukiwania najpiękniejszej serwetki do swojego koszyczka ze święconką, ale kiedy znalazłam w albumach Pinterest ten model z koniczynkami , to derce mi zmiękło. Powiedziałam, no nie, zrobię ją. No...i już ja mam. Jest naprawdę przecudnej urody, choć jeszcze wciąż kuszą mnie swoją urodą dwie serweteczki z czasów wiktoriańskich, jednak na zbyt małą czytelność schematów graficznych, trzeba im poświęcić więcej czasu. Zatem, póki co, zapraszam was do obejrzenia zdjęć z tej sesji, pokazującej moje najnowsze dzieło. Na końcu zamieszczam dla zainteresowanych , schemat graficzny tej pięknej serwetki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz. Jest on dla mnie bardzo cenny.