wtorek, 12 listopada 2019

Moje ,, Wiktoriany ,,


 Piękno  wiktoriańskich ozdób choinkowych jest niezwykłe i ponadczasowe. Ja również uległam  urokowi stylu wiktoriańskiego. A natknęłam się   na zdjęcia tych  bombek, przeglądając albumy Pinterest. ,,Wiktoriany,, zauroczyły mnie tak bardzo, ze postanowiłam zmierzyć się  z zadaniem wykonania  na swój własny użytek kilku takich dekoracyjnych bombek. Zgromadziłam niezbędne materiały i przystąpiłam do dzieła.. Dziś właśnie pracę na tymi bombkami ukończyłam i wykonałam pierwsze ich zdjęcia, które tu zamieszczam.  Zawsze takie doświadczenie przywodzi na myśl inne pomysły, inny sposób wykonania czy zdobienia, bo przecież    możliwości jest wiele. Ale te pierwsze bombki postanowiłam zrobić tak, by  były niemal podobne do oryginałów na zdjęciach.  Dlatego do  dekoracji użyłam sztucznych różyczek. Zatem... pierwsze koty za ploty. Ale już myślę   o swoich autorskich ,,wiktorianach,, Zapewne coś tu zmienię..., ale o tym potem.
 Jedna z moich ,, wiktorianek ,,

 Tu  przezroczyste  plastikowe kule, ubrane w szydełkowe płaszczyki, ale jeszcze nieudekorowane.
Kolejna moja bombka, bogato  zdobiona różyczkami, co może ciekawie prezentować się na zielonym drzewku.
 Kolejne moje dzieło.
Jeszcze wersja robocza.
 Tu  jeszcze z gałązką sztucznych różyczek
 Mój grudnik już zakwitł.
Zdjęcie  pozyskane z albumów Pinterest, stanowiące żródło  inspiracji.
Zapewne zdjęć tych bombek pojawi się na blogu więcej. Przede wszystkim  będą to zdjęcia  na choince
 Trudno im odmówić urody.

1 komentarz:

  1. Получилось очень красиво! Елка, украшенная такими шариками будет выглядеть волшебно!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. Jest on dla mnie bardzo cenny.