Ta serweta zawsze zajmowała moją uwagę. Kiedyś zabrałam się do jej wyszydełkowania, ale niestety, zabrakło mi nici i... tak już zostało. Ale nawet nieukończona, robi wrażenie i przyciąga uwagę. Ma średnicę prawie 90 cm. Jest dekoracyjna i piękna. Dlatego pomimo, ze nie jest ukończona, postanowiłam ją wyświetlić na blogu. Moja sięga zaledwie połowy schematu a ma średnicę ponad 50 cm. Wiadomo, że wielkość zależy od tego, jakiej grubości szydełka i nici użyjemy. Zdjęcia, żródło: "Robótki tęczne" z 1993 r.
Pięknie prezentuje się ta serweta. Może kiedyś ją odrobię.. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna serweta. Pozdrawiam:):):):)
OdpowiedzUsuń